Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

<p><span style="font-family: 'Times New Roman', Times, serif;"><strong><em>R&oacute;żnica między możliwym a niemożliwym polega jedynie na stopniu determinacji.</em></strong></span></p>

wpisy na blogu

dylemat

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-02-26
wyślij wiadomość

Pomóżcie!

Ranking robię!

Dawno, dawno temu (w maju) zamieściłam na blogu projekt naszej górnej łazienki. Według tego projektu łazienka ma być szara z mocnymi czerwonymi akcentami. Jest już prawie zrobina, akcenty są, a i owszem. Problem natomiast mam z szafką pod umywalkę. Jest tego mnóstwo, ale właściwie każda zwieńczona jest "całościową" białą umywalką. A mi chodziło o czerwony blat i na tym biała plama czyli umywalka.

Tak jest w projekcie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Chodząc w zeszłym tygodniu po sklepach, przypadkiem natknęliśmy się na coś takiego:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Umywalka jest krwistoczerwona, natomiast ten kolor na szafkach to koral.
Kosztuje to śmieszne pieniądze bo jest w przecenie... tylko, że ja do końca nie wiem czy to chcę. Ogólnie fajnie wygląda, miałabym i problem szafki i umywalki rozwiązany, tylko że... trochę mi to jedzie chińszczyzną. Nie w sensie jakości wykonania, tylko designu raczej. Trochę nie potrzebnie jest w niej to czarne obramowanie... sama nie wiem.

Napiszcie co sądzicie! Szczerze! Nie obrażę się jeśli powiecie, że jest "fuuu" i "aweźprzestańiidźmistąd".

 

20Komentarze
Data dodania: 2013-02-26 15:43:31
No ta szafka z twojego projektu sliczna :) a ta w sklepie odbiega troche od twojego wyobrazenia,ale... jak sie nie ma to co sie lubi to sie lubi to co sie ma :), wiec moze byc :) - zawsze jak sie kiedys znudzi mozna dorobic blat i kupic biała nablatowa umywaleczke :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 16:00:12
wszystko piękne, ale problem może pojawić sie podczas użytkowania, na kolorowych umywalkach pojawiają się często zacieki np od mydła, więc moim zdaniem mogą być one uciążliwe i niepraktyczne, ale mogę się mylić.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 16:15:22
Jeśli nie jestes do końca przekonana to nie kupuj.Jak już teraz się zastanawiasz to co dopiero będzie potem.MI ona troche wygląda jak do salonu fryzjerskiego, ale takie mam wrażenie.Ta z wizualizacji wygląda znacznie lepiej.;)
odpowiedz
teatree  
Data dodania: 2013-02-26 16:20:59
dobrze powiedziane, troszeczkę jedzie chińszczyzną ;)), a ta umywalka z wizualizacji jest bomba :) ;) bardzo subtelnie wygląda na czerwonym blacie szafki!! pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 16:42:47
moim zdaniem troszke pospuje ci efekt ta czerwona umywalka ... pozatym nie jest dobrze zgrana kolorystycznie z szafką...jeśli nie znalazłaś odpowiedniej może zrób na zamówienie, pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 16:46:13
Masz wątpliwości... I dobrze. Moim zdaniem te dwa odcienie czerwieni nie do końca do siebie pasują. Chyba lepiej poczekać ale kupić coś czego jesteś pewna :)
odpowiedz
agaja
Data dodania: 2013-02-26 16:52:49
witam.nie kupuj ,miałam taką w pracy tragedia w utrzymaniu czystości.Zapytaj stolarza ,myślę ze za ok.800 zł można taką zrobić jak masz w projekcie.pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 16:55:05
sama umywalka mi się podoba, natomiast właśnie nie do końca współgra z tą szafką... ja bym zamówiła ciemnoszarą szafkę i ta czerwona umywalka (według mnie) wyglądałaby na niej fajnie ;) ale to takie moje skromne zdanie ;) i baardzo jestem ciekawa jak to rozwiążesz...powodzenia! i pamiętaj, że to ma się podobać przede wszystkim Wam! :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 17:36:48
Szafka z umywalką z Twojego projektu jest po prostu piękna, idealna a ta ze sklepu nawet jej się do stóp nie umywa. Jak dla mnie to całkiem co innego. Myślę, że powinnaś jeszcze poszukać:-)
odpowiedz
tytus  
Data dodania: 2013-02-26 18:18:43
szczerze: jak Ci się podoba i mało kosztuje to kup i oddaj do lakiernika niech ci pomaluje. A jak nie do końca jesteś przekonana to jeszcze poszperaj np. http://allegro.pl/szafki-koral-transport-gratis-kolory-okazja-kik-i3026576340.html
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 18:25:10
A mnie szafka sie nawet podoba tylko ta umywalka jakaś taka niebardzo :/ ale to Twoj dom i Tobie ma sie podobac:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 18:27:37
Aha i ja mam kolorową umywalkę w mieszkaniu, pomarańczową, można się wściec przy jej sprzątaniu, pasuje za kazdym razem po myciu rąk czy zębów umyć też umywalkę bo wszystko na niej widać jak woda wysycha..
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 19:22:00
Twoje określenie fuuu, idź stad jest bardzo trafne. Gdyby szafa była w kolorze umywalki to dałabym sie namówić ale w tym zestawieniu to nie bierz jej.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 19:35:14
Nie, proszę , nie rób tego swojej łazience , nie kupuj tego !!!! Zamów sobie szafkę u stolarza , będziesz miała taka jaka chcesz :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 19:49:34
Po pierwsze umywalki kolorowe są niepraktyczne, a po drugie można szafkę zrobić na zamówienie i wtedy będzie pięknie.
odpowiedz
glx19a  
Data dodania: 2013-02-26 20:01:58
Witaj. Ta na projekcie jest fantastyczna.Ta w sklepie podchodzi poid pomarancz i z biegiem czasu ten odciń bedzie Cie denerwował :)Teraz jest duzo stolarzy wykonujących kolorowe szafki popytaj na zamówienie kazdy zrobi i bedziesz wtedy zadowolona :))Pozdrówka
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 21:49:18
I kolejna wypowiedź na: nie.... Błądząc po Jagiellońskiej zajrzałam do takiego sklepu w podwórku około Gabinetów Medycznych; szafki mieli ciemnoczerwone, ale nie pamiętam cen, akurat mnie nie interesowały. Ogólnie piszę- bo są takie szafki
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-27 10:49:50
powiem tak, moja łazienka jest w podobnej kolorystyce i dylemat co do umywalki i szafki był wielki... Przede wszystkim czerwony a czerwony to wielka różnica czasami i zgrać ze sobą nie jest proste. Ja zdecydowałam się na białą w końcu, ponieważ bałam się, że będzie źle wyglądać. Ta umywalka ze zdjęcia nie jest ładna na tej szafce, ponieważ są tam dwa odcienie czerwonego...
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-27 11:00:56
jak prosisz o szczerośc napisze krótko Fuj! sorka :) polecam Ci zamowić szafkę u stolarza ja np. za moją taką jaką chcialam zaplaciłam 500 zł a w sklepie podobna- znaczy sie coś nie do końca takiego jak oczekiwałam kosztowała 1200 wiec różnica jak widac jest. Również odradzam kolorową umywalkę a to juz z doświadczenia bo widac każda krople wody itp.
odpowiedz
wla81  
Data dodania: 2013-02-28 15:44:20
nie posiadam kolorowej umywalki więc nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale jako sama umywalka ładna ale szafeczka już pod nią nie w moim stylu
odpowiedz

zwierzyna futrzasta :-)

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-02-25
wyślij wiadomość

Wracajac z budowy takie oto mielismy spotkanie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z relacji sasiadów wynika, że cholery oswojone są i nie nalezy się bać. A my już chcieliśmy się zadłużyć na ogrodzenie!!!

9Komentarze
Data dodania: 2013-02-26 00:52:34
Trochę niewyraźnie widać, to wilki czy dziki? :) W obu przypadkach raczej trzeba uważać :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 05:02:16
Z początku myślałam,że to niedźwiedź :D śliczne są,ale faktycznie,zawsze to dzikie zwierzę i trzeba uważać
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 08:23:33
U nas też są. Połowę działki mam zrytą. Będziemy musieli jak najszybciej ogrodzić się bo teraz działka wygląda okropnie.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 09:44:49
Ja myślałam ,że to lew;))hehe..pozdrawiam
odpowiedz
azalia3  
Data dodania: 2013-02-26 10:04:29
sama natura ;-)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 10:27:41
Tzn. w tym momencie lepiej zrobić ogrodzenie przed ogrodem, bo zryją...
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2013-02-26 11:48:04
:-)
ja bym ogrodził bo zawsze to dzika zwierzyna.nie nalezy ich dokarmiac zwłaszcza w poblizu domu bo wam tam zalegna na stałe,heh..pozdrawiam...
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 14:41:37
pewnie jedzenie poczuły, alebo trufle macie :) ... do nas przybiegaja sarny :) ...
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-26 20:34:34
fajnie macie my za oknem mamy rodzinkę sarenek:)
odpowiedz

krzaczory na dachu

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-02-23
wyślij wiadomość

Jakby ktoś z okolic Szczecina chciał fachowej porady i niedrogiego wykonawstwa  w zakresie telewizji kablowych, naziemnych, internetu, radia i wszystkiego co się z tym wiąże - polecam serwis z Boh. Warszawy (budynek dawnego Węglobudu). Gość robi u mnie już drugi raz (pierwszy raz w mieszkniu przejściowym. gdzie teraz bytuję) i naprawdę zna się na rzeczy. Nie tylko doradzi, rozrysuje, wyceni ale również okabluje, sprzeda potrzebne urządzenia oraz wlezie na komin i zamontuje co trzeba :-)

I oto co nam wyrosło:

blog budowlany - mojabudowa.pl

jeśli chodzi o telewizję - pozostaliśmy wierni "n"-ce
do tego naziemna tv cyfrowa (na wypadek jakby satkę zwiało z dachu :-))
z internetem trochę gorzej, bo mając w perspektywie przeprowadzkę wziełam jeszcze w grudniu mobilny z T-mobile, umowa na 2 lata no i trochę mamy teraz z nim problemów, bo okazuje się, że modem wi-fi (ZTE60), ktory od nich dostałam jest za słaby by rozsiewać sygnał po całym domu. Trzeba go wzmocnić dodatkowym routerem, ktory własnie zakupiliśmy... i okazuje się, że te dwa urządzonka trochę nie bardzo chcą ze sobą współpracować. Czekamy więc na jakieś logiczne rozwiązanie.

A na marginesie - znów cierpimy za to, że wzięliśmy deweloperkę, zamiast budować się od podstaw. Głupia oszczędność, żeby nie powiedziec sknerstwo Boba Budowniczego przekłada się na nasze nerwy i wydawanie kasy na rzeczy, które powinny byc standardem - kable antenowe, alarmowe, internetowe itp., poprawianie spartaczonej instalacji elektrycznej bo jakiś jemioł kładł regipsy na poddaszu i zapomniał wystawić kabla do swiatla w suficie, a inny baran zamurował kable antenowe w sciance działowej bo nie wiedział do czego mają być.

Bez kitu, jak za niedługo będę pisać pracę dyplomową (z nieruchomości) to zatytułuję ją "studium partactwa deweloperów i jego wpływ na zdrowie psychiczne i stan portfela klientów, na przykładzie domu w zabudowie bliźniaczej w miejscowości X"

Pozdrawiam wiernych i nowych czytaczy!

7Komentarze
Data dodania: 2013-02-24 00:01:15
Krzaczory ok, nie tam taki łysy komin, od razu lepiej. A co do dewelopera ..... to rzeczywiście brak słów, ale my mamy tak z elektrykami, przychodzą kawkę piją , gazetki , papieroski, nerwy mi szarpią ,że nic nie robią , a mąż to nawet stwierdził ,że z elektryką to nie mają nic wspólnego:) Taki żarcik.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-24 08:44:22
Tacy macicy są na wagę złota- mówię o anteniarzu ..nie o deweloperze - bo czytając na bieżąco wasz blog włos na głowie ie jezy. Ale cieszę sie ze s już piy pozytywne :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-24 11:56:03
Coz człowiek sie cieszy, ze kupił domek i niedługo sie wprowadzi, a tu takie kwiatki - no jakby kupił kota w worku... ehhh szkoda gadac - nigdzie nie uswiadczysz fachowej roboty - kazdemu trzeba patrzec chyba 24h na rece - szlak człowieka trafia... nic musicie ponaprawiac to co spartaczone i nie ma co sie ogladac w przeszłosc - idzcie do przodu - kazdy dzien blizej wprowadzki, a to najwazniejsze :) pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-24 17:17:30
Po poczytaniu Twojego bloga - mąż nakazał mi "zamieszkanie" na budowie w trakcie prac.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-24 19:21:42
Mój mąż zaczyna u nas mieszkać od jutra - postanowił to w piątek. Będzie sobie siedział, dłubał, czytał gazetę, palił w kominku. Cel - nie tyle kontrola co irytowanie wykończeniowców swoją obecnością.
odpowiedz
Odpowiedź do tamaryszekp
necik  
Data dodania: 2013-02-25 19:59:24
witam czytałam Twój artykół na temat alarmu czy możesz napisać jaki alarm macie tzn przewodowy czy bezprzewodowy ?Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-25 22:36:23
przewodowy
odpowiedz
Odpowiedź do necik

rzewnych żali ciąg dalszy...

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-02-21
wyślij wiadomość

Ale mam nastrój... niech to gęś kopnie...

Zamiast pisać o pozytywach - a jest ich trochę, ciagle w głowie siedzą mi negatywy.
Może jak się wywnętrzę to mi przejdzie.

Zeszły piatek - pan Główny Szef Wykonczeniowiec tak się był naczochrał browarem, że podczas malowania trzymał się wałka. Wchodzę do pokoju córki i kurde... mam deżawu i fatę morganę razem wzięte - sciana na przeciw wejścia, która w moim zamyśle miała być jasno szara jest... granatowa! Pytam się "imcia" - wazzzap???!!! Przecież mu napisałam ołówkiem na scianach, która ma byc jaka. A "imć" mi na to, że na scianie było napisane granat, a kupiona przeze mnie farba jest... ciemno niebieska. Wysnuł wiec sobie wniosek, że ciemno niebieski to nie granat i na wszelki wypadek pomalował nim ściane, która miała byc szara, bo wg niego szaremu bliżej do ciemno niebieskiego niz granatowemu do ciemno niebieskiego.
Jeeeeeezuuuuu.....trzymajcie mnie!!!!!

Jakis czas potem, podczas sprzatania podwórza Rafał znalazł w śmieciach jakies 2 kilo brązowej fugi. Okazało się, że panowie robiąc próbę fugi pod schodami, zużyli może z pół kg, a resztę wywalili na smieci. Na wyraxne i uzasadnione pretensje Rafała pan odpowiedział - odliczcie mi od rachunku.

3 tygodnie temu kupilismy 3 metry drewna kominkowego, zeby w koncu zacząć oszczedzac na gazie. Pany robotniki tak się dogrzewali, że z 3 metrów zostało moze parenaście szczapek. I na nic zdały się nasze tlumaczenia, ze automatyka kominka ustawiona jest tak, że nawet jak nawali drewna w kominku pod sufit, to w domu i tak bedzie 19 stopni! Klarujemy, gadamy a odpowiedź jest taka - "dom musi schnąć"

W poniedziałek rozliczyłam się do końca z elektrykiem bo zostały mu do zrobienia same drobiazgi. No i co? Wróżka jestem chyba! We wtorek zadzwonił z usprawiedliwieniem, że w nocy zabalował, a na kacu nie pracuje. Oki, przyjęłam. Wczoraj dzwonił, że córkę musiał odprawić do domu i że na 100% przyjdzie dzisiaj. Jest dzisiaj, a pan elektryfikant nie odbiera telefonu. F*CK!
I jest to o tyle uciążliwe, że za 10 min. jestem umówiona z gościem od instalacji TV Sat. i kompletnie nie wiem o czym z nim gadać, co do czego jest lub ma byc podłączone itd.

Ech... życie

10Komentarze
gosmel  
Data dodania: 2013-02-21 10:05:14
Niestety tak to jest jak się pozwala pić w pracy. Większość budowlańców uwielbia witaminę P i na naszych budowach króluje ten trunek. Ukrucić picie bo mogą być coraz gorsze babole.
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 10:26:52
Niestety budowa uczy nas cierpliwości. A budowlańcy to inny sort ludzi (przepraszam tych porządnych).
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 10:50:06
jestem za tym aby takich pseudo fachowców wyrzucać od razu na zbity pysk. Bo narobi więcej szkód za które niestety tylko my inwestorzy zapłacimy!!
odpowiedz
klaudia  
Data dodania: 2013-02-21 10:53:53
Nie wiem jak Ty ale ja bym temu malarzowi juz na wejściu podziekawoała nie płacąc ani grosza.Nad wiekszością "fachowców" to chyba trzeba stać z batem:)Trzymaj się:)))
odpowiedz
tosia  
Data dodania: 2013-02-21 11:03:33
Ja przed chwilą odbyłam rozmowę z moim Bobem Głównym i pytam dlaczego do wysokiej blachodachówki założyli mi małe gąsiory? A on mnie pyta w czym jest problem?- mówię mu, że w tym, że widąc całą taśmę i świtać na przelot pod gąsiorem- No, ale wszyscy tak mają i nikt nie chce dużych to on nie pytał czy ja czasami nie chcę dużego!!! - Ja mam imię i nazwisko a nie jestem WSZYSCY!!! A tego tumana nie mam w dowodzie, żeby decydował co jest dla mnie dobre, a co złe!! WRRRRR
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 13:05:34
Ja juz sie powoli przyzwyczajam do tych fachowców, mój płytkarz tak zabalował że zaginął nam na 2 tygodnie:)
odpowiedz
zona
Data dodania: 2013-02-21 14:19:40
dom w zielistkach
jejuuu...no jak to czytam to pomimo że sama mam dość bo tylko z mężem robimy i czekamy na mojego brata, to cieszę się że nie mam takich problemów jak Wy...naszą pierwszą ekipą byli dachowcy - mieli położyć membranę, łaty, kontrłaty, okna dachowe i blachodachówkę - ale i to spaprali...może moje zmęczenie minie razem z zimą, trzymam kciuki za Was i oby mniej trosk :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 15:39:22
można książke napisać, chociaż u mnie obyło się bez takich incydentów ;D pozdrawiam
odpowiedz
azalia3  
Data dodania: 2013-02-21 20:35:21
o kurcze, to się majster malowniczy nie popisał :( dzięki za kontakt do hydraulików, odpowietrzyli juz podłogówkę i chyba wykonają reszte prac :) pozdrówki
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 22:01:32
A mówiłam, że są dobrzy!
odpowiedz
Odpowiedź do azalia3

Była sobie skrzynka....

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-02-20
wyślij wiadomość

Ale się nacieszyłam...
Niech to szlag...

Nie wierzę, po prostu nie wierzę, że można sie połasić na coś takiego! Ani to cenne samo w sobie ani wartościowe pod względem metalu... Po prostu przyjść i wyrwać ze ściany, bo po ma wisieć coś ładnego, skoro może ...nie wisieć, a w zamian za to mogą straszyć czetery dziury w elewacji.
Chodzi o naszą skrzynkę na listy. Powisiała sobie raptem jedną noc.
Chyba będziemy musieli zainwestować w ogrodzenie, chociaż do tej pory nie zamierzaliśmy. I jak mamy teraz zamontować lampy zewnętrzne, postawić jakąś doniczkę, krzesło, skoro wszystko prędzej czy później znajdzie amatora?

Mam zamiar załatwić sobie pozwolenie na broń a następnie wszędzie umieścić tablice z napisem "WŁASNOŚC PRYWATNA! WCHODZĄC RYZYKUJESZ, ŻE ODSTRZELĘ CI POMIDORY PRZY SAMEJ SZYI, A ICH NĘDZNE RESZTKI ZEŻRE MÓJ PIES!"

blog budowlany - mojabudowa.pl

10Komentarze
Data dodania: 2013-02-20 22:12:34
No wiesz- kawałek nierdzewki... A chyba rzeczywiście lepiej ogrodzić bo szkoda ładnych dodatków dla takich....
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-20 22:52:30
normalnie łapy uciac przy samej szyji ...
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 06:51:30
Brak słów .
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 07:46:56
Faktycznie strach cokolwiek zrobić. Nie zazdrościmy
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 08:19:31
Bardzo mi przykro ,że Was spotkała taka sytuacja .To nie ważne czy to auto ,czy rower czy drzewko.Jesli to jest Wasza własność to nikt nie ma prawa tego ruszać i to sie nazywa kradzież...po prostu..ludzie są czasem okropni.pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 09:38:49
W głowie się to nie mieści. I znów nikt obcy tego nie zrobił, tylko najprawdopodobnie najbliższe sąsiedztwo. Przykre. Współczuję z całego serca.
odpowiedz
klaudia  
Data dodania: 2013-02-21 09:56:38
Kurcze budujemy w tym samym rejonie u nas odpukać spokój jak na razie ale współczuje sama sie wk......łam.Dla mnie to jest nie do pomyslenia jak tak mozna.Faktycznie chyba nie ma sie co spieszyc z montażem takich rzeczy.Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 12:27:38
no u nas podobnie. jeszcze w zeszłym tygodniu była sobie brama wjazdowa i furtka, a teraz ich nie ma. co prawda to było takie prowizoryczne aby nikt nie wchodził, bo na okolo i tak mamy siatke.co najlepsze to żelastwo było bardzo ciężkie, w 2 chłopa by jedno przesło mysieli niesc, że nikt na dzielnicy nie zauważył? przecież łącznie tego było 3 sztuki. a w zeszłym roku to mi okradli caluśki krzak aroni. bym miała chyba całe wiadro owoców, a jednego dnia przyjeżdżam są, drugiego jestem z wiaderkiem a tu niespodzinka. juz nas ktoś wyręczył. normalnie masakra co to siedzieje. niech do roboty idą, zarobić jakies pieniądze a nie uczciwych ludzi okradaja (którzy własnie ciezko pracują zeby sie tego dobytku dorobic). A potem widze to menelstwo jak cała bandą stoi pod blokiem niedaleko nas i chleja. pewnie za kasę z naszej bramy, bo jak ciężkie, to sporo zarobili. my zamontowalismy sobie alarm, a chyba tez chcemy miec monitoring bo mozliwe ze po okazyjnej cenie kupimy. a jak dorwę dupków, to im łby pourywam. wiem jak sie czujecie, chcieliscie miec ładnie na domku a tu juz zakosili. strach sie bac cokolwiek ładnego miec przy posesji. ehh
odpowiedz
Data dodania: 2013-02-21 15:34:41
świństwo !!!
odpowiedz
Data dodania: 2013-12-30 17:47:07
co za chamstwo szkoda słow złapac i urwac nogi przy samej d... nie wspomne juz o łapach...
odpowiedz
dom-i-my
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 149509
Komentarzy: 528
Obserwują: 82
On-line: 9
Wpisów: 93 Galeria zdjęć: 403
Projekt DOM W TAMARYSZKACH (ARCHON)
BUDYNEK- dom bliźniak , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Szczecin
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 maj
2014 kwiecień
2013 listopad
2013 październik
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 maj
2012 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników