Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

<p><span style="font-family: 'Times New Roman', Times, serif;"><strong><em>R&oacute;żnica między możliwym a niemożliwym polega jedynie na stopniu determinacji.</em></strong></span></p>

wpisy na blogu

Nooooo.... trochę mnie nie było.

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-10-28
wyślij wiadomość

Jak w temacie...

Foch! Po prostu foch na wszystko! Na oszusta dewelopera, na partaczy wykończeniowców, na brak kasy, na innych którzy sobie jakoś radzą itp.itd.
Nie zamierzałam bloga zamykać, kasować bo wiedziałam, że kiedyś, w bliżej nieokreslonej przyszłości tu wrócę. No i własnie chyba nastąpiła ta przyszłość :-)
Wiecie... dłuuuugie jesienne wieczory, nuuuuda, bla bla bla... ile można w telewizor się gapić?

No więc otóż niniejszym I'm BACK!

Mieszkamy sobie w domku dokładnie od 17 marca 2013, czyli było, nie było ponad siedem miesięcy. I choc kupę rzeczy zrobiliśmy od tamtej pory to na dzień dzisiejszy i tak jesteśmy w czarnej du...szy. Znajomi się śmieją (ale w takim pozytywnym sensie), że wszystko mamy pozaczynane, ale nic nie dokończone ;-). No i mają rację! Jest w tym dużo mojej winy ponieważ od poczatku chciałam wykonaćpewne duże roboty zostawiając pierdoły na koniec i efekt jest jaki jest. Nie załamuję się tylko wciąż jak mantrę powtarzam - "woreczek stóweczek Dobry Boże daj, a znów w naszym życiu zagości maj. Tyle, że z tymi stóweczkami coś ostatnio słabiutko...

Poza tym Małżonek szanowny znów wyjechany (od czerwca) więc chciał nie chciał pogodziłam się z rolą bycia Bohaterem w Swoim Domu, czyli robię doktoraty na iście kobiecych zajęciach, np. na obsłudze wiertarki,  siekiery, piły, i takich tam.

Dla tych, którzy martwią się, że tego nie skończyli, tamtego nie skończyli postaram się poopisywać naszą błogą prowizorkę bo - uwierzcie - da się żyć. Trzeba tylko poustawiać sobie priorytety, małe cele i z konsekwencją je realizować.

Na początek górna łazienka:
- umywalki w dalszym ciągu brak bo wymyśliłam sobie czerwoną lakierowaną szafkę pod nią, która kosztuje majątek więc obywamy się bez.
- niezafugowane lustra (Rafał nie zdążył, a mi się nie chce)
- niezasilikonowana muszla (ale jestem na dobrej drodze bo obcięłam piankę smiley)
- brak przycisku do spłuczki (zawsze znajdzie się inny powód do wydania stówy)
- brak czerwonych ledów pod wanną (powód jak wyżej)
- brak półki pod prysznicem (j.w)
- brak drzwi (jest gustowna zasłonka)
- braki w oświetleniu nad lustrem przy umywalce i głównego na suficie
- brak osłony na otwór wentylacyjny

Lekko licząc, razem jakieś 3,5 - 4 tys zł

- ale za to nabyłam i sama zamocowałam roletę w oknie, co by mnie sąsiedzi nie podglądali i dokręciłam grzejnik bo hydraulik zamocował go na słowo honoru.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

 

 

5Komentarze
glx19a  
Data dodania: 2013-10-29 00:44:13
Ho hO ho ,ale Cie wywiało,hihi ale dobrze,że już wróciałaś ...łazieneczka wyglada supcio moje kolorki :).... Bardzo lubie czytac Twojego bloga wiec pisz czesciej :))Pozdrówka a stówkami się nie przejmuj u mnie tez ich ciągły brak ale musimy dać radse jak nei my baby to kto hehe :))MIłego i dopoczytania
odpowiedz
Data dodania: 2013-10-29 09:12:47
Ufff! A myslałam, że zamilkłaś na zawsze...Bo też zawsze musimy wypunktowywać co jest nie tak. A moja babcia miała na to lepszy sposób. Jeśli nie wyszło jej np. ciasto- wnosił je na stół dziadek i stawiał z okrzykiem: "w tym domu krytyki nie będzie!"
odpowiedz
Data dodania: 2013-10-29 09:20:23
Hej kobietko... ale Ciebie długo nie bylo :) CI co z tego że tu czy tam cos jest nie zrobione. Jakbyś wygrała milion w totolotka to byś sobie willę postawila :) A tak jak większość z nas dziubiesz jak kaska wpadnie. Mieszkasz od marca w swoim gniazdku i jesteś szczęśliwa. A to że masz zaslonkę zamiast drzwi, że brak jest przycisku na spłuczce.. radzisz sobie bez tego :) I tym sposobem życzę Tobie wytrwałości w osiągnięciu celu w poszczegolnych punktach Twojego wywodu. I stówek w portfelu. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-10-29 10:47:44
Podpisuję się pod tym obiema łapkami!!!!
odpowiedz
Odpowiedź do z113-szczecin
Data dodania: 2013-10-29 10:48:44
......a tą modlitewkę...
...już ja sobie zapamiętam.Hahahaha "woreczek stóweczek Dobry Boże daj, a znów w naszym życiu zagości maj"
odpowiedz

lampki

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-04-18
wyślij wiadomość

A'propos bohaterstwa w swoim domu smiley

wszystko co poniżej "is made by Rafał"

oswielenie ściany telewizyjnej i górne (widoczne w górnym prawym rogu)

blog budowlany - mojabudowa.pl

a tak wygląda po zapaleniu:
blog budowlany - mojabudowa.pl

a tak swiatełko z bliska:
blog budowlany - mojabudowa.pl

a jak juz jestem przy salonie to ujęcie z drugiej strony:
blog budowlany - mojabudowa.pl

meble oczywiście z demobilu, czyli ze starego mieszkania. Może dorobimy się jakiś lepciejszych... w drugim zyciu wink

No i następna robota Pana Małżonka:
blog budowlany - mojabudowa.pl

Generalnie Rafał w domu robi dużo tzw. pierdół, które wziete w całość okazuja się jakąś mega masakrą jesli chodzi o czas. Niby tylko zrobić to, przybić tamto, przywiercić siamto... Wszystkie gniazdka, właczniki, lampy, oprawy, panele podłogowe, listwy, głosniki...i w cholerę bóg wie czego jeszcze. 

A innych rzeczy:

Tu nasza superekskluzywna zabudowa wiatrołapu!
...droga była ... mahoń... marmur...wiecie...złote okucia... opłacało się cool
blog budowlany - mojabudowa.pl

... garderobę mamy w podobnym stylu. Pokażę, jak się trochę w niej ogarnę.

A na koniec znudzona całą sytuacją sucz:
blog budowlany - mojabudowa.pl

Z resztą o suczy bedzię osobna bajka, ale to za jakiś czas.

Pozdroofka!

 

9Komentarze
oasis
Data dodania: 2013-04-18 21:27:19
Slicznie macie w domku, meble z "demobilu" , ale prezentuja sie bardzo fajnie.Co to jest na scianie w salonie i gdzie to kupiliesci, bo daje swietny efekt?
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-18 21:45:44
ściana w salonie - producent Incana, model qubo, kolor frost. My kupilismy w Szczecinie w Bokaro, ale można kupić też w necie. Płytki mają 10x3 kostki.
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
glx19a  
Data dodania: 2013-04-18 21:40:21
Jak ja bym juz chciała miec taki etap :))Super Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-18 22:23:54
Tylko pogratulować. Te lampki tez będziemy kupować. Jeszcze nie wiem do których pomieszcżen ale bardzo mi sie podobają. A miejsce sie dla nich znajdzie.
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-18 22:34:31
Poczekajcie na promocję w "Leroju". My kupiliśmy w lipcu w zeszłym roku, za jakieś mega śmieszne pieniądze, na promocji z cyklu minus 50% czy cóś. Teraz brakuje nam jednego poczwórnego i z pełną premedytacja nie kupujemy bo kosztuje prawie 160 zł, a my płaciliśmy poniżej stówy. Poza tym chcemy z tej samej serii jeszcze na przedpokój więc na razie nie przejmujemy się, że gołe żarówki straszą
odpowiedz
Odpowiedź do z113-szczecin
Data dodania: 2013-04-19 08:20:14
Rafały już tak chyba mają... Mój też od kiedy się wprowadziliśmy to cały czas OGARNIA! Już chyba w ogóle nie spędzamy czasu wspólnie tylko ja na dole (sprzątam), on na górze (wykańcza), czasem zejdzie na dół coś wywiercić, a potem ja po nim sprzątam znowu:P I tak przez ostatnie miesiące życie wygląda i jeszcze pewnie trochę potrwa ten stan:P
odpowiedz
tytus  
Data dodania: 2013-04-19 15:20:17
ja podłączam się do wielbicieli tych reflektorków. Mam takie kupione do górnego pokoju potrójny i kinkiet jeden. Polecam:) A domek bardzo ładny. Tyle było problemów z deweloperem i przeprowadzką, że teraz to tylko odpoczynek się wam należy.
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-20 10:13:48
psica usiłuje im to demonstrować...
odpowiedz
Odpowiedź do tytus
Data dodania: 2013-10-29 00:14:23
Bedzie coraz lepiej... ogarniecie wszystko przeciez teraz juz na swoim nie ma gdzie sie spieszyc :)i warto czekac na zakup wymarzonych rzeczy niz kupic jakies tam byle jakie niby na chwile, a potem juz tam zostana na zawsze :) kosteczki super modern :)
odpowiedz

najaktualniejsza aktualizacja!!!

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-04-16
wyślij wiadomość

Suuuuuchajcie!
Pan Małżonek Mój Szanowny normalnie zwariował!
Godzina 23.20 i własnie mnie poinformował, że skończył montować oświetlenie w garażu, takie prawdziwe, nie prowizoryczne!
Oto efekt:blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

To tyle, a ja uciekam spać!

"górna bateria" - retrospekcja

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-04-14
wyślij wiadomość

A o baterii wannowej w górnej łazience pisałam?
Nieee???
No to napiszę!

Baterię mamy o taką:

blog budowlany - mojabudowa.pl

No więc któregos pięknego fachman wykończeniowiec pyta się jak ma ją zamontować. No to mówię, że tak jak na projekcie. On na to, że to pomysł dupiasty i w ogóle bo baterię powinno sie montować z krótszego boku wany (???). A na projekcie było tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A typ mi na to, że projekt projektem ale liczy się wygoda (jego zapewne). No bo jak będę wchodzić do wanny, a bateria będzie na środku, to za każdym razem będę się walić o nią w tyłek, he, he. No nie wytrzymałam!!! Mówię: " Do jasnej cholery, panie Darku! Dość już mam pana fochów przy każdej możliwej robocie! To jest mój tyłek i to JA będę się w niego walić, nie pan, primo! Secundo - ta wanna jest symetryczna z odpływem na środku więc jak pan sobie wyobraża baterię 3 otworową z krótszego boku???!!! Jest pan tu za przeproszeniem jak dupa od s*ania i nawet gdybym zażyczyła sobie zamontować tą baterię na suficie to nic panu do tego! Wynajełam pana, płacę panu za usługę i jak pan nie chce u mnie pracować to droga wolna!
Że nie wspomnę o tym, że wannę chciał montować bez zewnetrznego rantu z kafli bo tak oczywiście było mu wygodnie...wrrrr!

W każdym razie jak już ochłonął to spytał się o szerokość półki za wanną i jak w związku z tym ma być umieszczona rzeczona bateria. Mówimy, że półka ma mieć 15 centymetrów, a bateria ma być umieszczona na środku tej szerokości (czyli 7,5 cm od sciany i 7,5 od wanny) tak aby woda z wylewki lała się ładnie do wanny.
Przychodzimy na drugi dzień, bateria na miejscu, odkręcamy wodę, a ta leje się prawie na rant wanny. Bierzemy miarkę do ręki, półka zamiast 15 cm ma 18cm, natomiast bateria zamontowana jest... 7,5 cm od ściany. Nosz kurde! Patrzymy z Rafałem na siebie... a w oczach pytanie - czy ktoś z nas robi czubów czy to może my faktycznie jesteśmy nienormalni?!
Mówimy fachmanowi, że coś jest nie halo, a on na to, że przecież wszystko jest gitara bo można ręce umyć, a to że woda leje się prawie na rant wanny jest kompletnie bez znaczenia.
Jeeezuuuu....trzymajcie mnie po raz fefnasty!!!!!
Oczywiście, ze kazaliśmy ta baterię przesunąć!
Fachman - obraza majestatu, że zrobił (po swojemu) a my śmiemy być niezadowoleni!
Koniec końców, następne pół dnia wyrywał kafle zza wanny i montowal baterię "po naszemu"

To tyle smiley
Piszę to z perspektywy dość długiego czasu, więc juz nawet nie jestem w stanie się wkurzać.

 

 

 

 

 

8Komentarze
Data dodania: 2013-04-14 22:09:16
no mozna sie wkur.... nie dziwie sie, ale tak juz jest ze CI FACHOWCY siódme rozumy pozjadali i my nic nie wiedzacy (ale płacacy )inwestorzy wg nich nie znamy sie... ehhhh moja kolezanka jak kładła płytki dała rysunek jak maja byc ułożone - kolorystyka, wielkosc itp - po tygodniu zachodzi na budowe, a tam jakby kogos innego łazienka - nie uwierzysz fachman zrobił po swojemu, bo mu sie układ nie podobał... normalnie szał :) pozdrawiam i oby jak najmniej takich fachowcow :) co nie pomoga wiedza tylko zaszkodza :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-15 08:18:50
W ogóle masz coś pecha do fachowców... moze za bardzo cenią własne zdanie?
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-15 09:01:00
Dziewczyno gdzie ty szukasz tych fachowców. Za każdym razem pecha masz. Nie zazdroszczę.. Powodzenia :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-15 09:43:22
Fachowców od wykończeń miałam jednych i tych samych od początku. Z polecenia, wyczekiwani przez pół roku. I o ile przy gładziach i regipsach wpadłam w zachwyt nad ich robotą, o tyle im bliżej końca i bardziej misternych robót - było coraz gorzej! Z perspektywy czasu wiem, że powinnam ich wywalić po pierwszej wpadce, a o tym czego jeszcze dokonali będzie w następnych wpisach. Mam duże zaległości w aktualizacji bloga, więc wszystko wpisuję z mniej więcej półtoramiesięcznym opóźnieniem. Stąd też dopiski przy tytułach - "retrospekcja"
odpowiedz
Odpowiedź do z113-szczecin
azalia3  
Data dodania: 2013-04-15 12:23:09
niestety - my swoje a boby swoje - i jeszcze czasem zdziwienie bo przecież wszystko gra wg nich - współczuję - swoją drogą bateria bardzo ładna i oczywiście masz racje - powinna być na środku - ja jestem wielką fanką symetrii :):)
odpowiedz
klaudia  
Data dodania: 2013-04-15 18:12:37
No to chłopina przekombinował:))) wszystkiego trzeba doilnować i chyba nad kazdym stac z batem:)Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-16 23:13:24
Jakby jeden z drugim jełopy-boby nie dostali kasy za partaczenie roboty to może by im co do łba dotarło!
odpowiedz
kasirek  
Data dodania: 2013-10-29 11:01:34
alle historia..no my tez będziemy miec z dłuższego boku wanny ale własnie uwazam ze mi tak bedize wygodnie np. do mycia głowy nad wanną..
odpowiedz
Odpowiedź do doriss275

uszkodzona umywalka i szafka - retrospekcja

Blog:  dom-i-my
Data dodania: 2013-04-13
wyślij wiadomość

 

Jako, że obiecałam wracam do tego co już było.

Robiąc naprawdę dużo zakupów on-line, nie sposób nie wziąć pod uwagę ryzyka jakie ten sposób kupowania za sobą niesie. Trzeba po prostu przyjąć na klatę fakt, że istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że coś pójdzie nie tak.
No więc któregoś pięknego dnia oczekiwałam kurierów z zamówioną umywalką (no-name by Allegro) i szafką podumywalkową Koło Domino z ŁazienkiNetto bodajże. 
Najpierw szafka. Kurier przyjechał, pojechał, ja do paczki a w paczce zonk! Okazało się, że górny blat jest pęknięty...ooops! Minęła jakaś godzina, przyjechał kurier, pojechał kurier, ja znów do paczki a w paczce zonk2! Umywalka utłuczona.

blog budowlany - mojabudowa.pl
Myślę sobie...ale kurczę "fart".
Siadłam do kompa, telefon do jednej firmy, do drugiej i dawaj odkręcać sprawy!
I teraz zderzenie sposobów załatwiania spraw.
Umywalka, firma z Allegro "Nawigator-sklep" : jeden telefon, jeden mail ze zdjęciami uszkodzeń, następnie mail zwrotny z informacją, że "przesyłamy Pani nową umywalkę a starą proszę zutylizować" Jak powiedzieli tak zrobili, dosłownie za dwa dni miałam nową umywalkę.
Szafka, sklep.lazienkanetto.pl : telefon, mail ze zdjęciami uszkodzeń, sprowadzanie kuriera, protokół uszkodzeń i cisza. 10 dni od zakupu minęło (kiedy to można jeszcze oddać). Pan mąż nie wytrzymał i zaczął wydzwaniać. A sklep na to, że trzeba reklamować. Rafał na to - jak to reklamować? Zapłaciłem za towar sprawny, dostałem uszkodzony itd. Przysłali serwisanta, typ średnio sympatyczny. Powiedział, że trzeba wymienić blat, że kurier go dośle i możemy go sobie wymienić. Rafał się zagotował! Mówi, że jak? Że blat? Że my? Że zamontować? Że sami?! Wykluczone! W każdym razie jakieś 3 tygodnie przepychanek i w końcu sklep nie wytrzymał ciśnienia i stanął na wysokości zadania dosyłając nam cały korpus szafkowy. Okazało się potem, ze ciała daje producent i to się nawet często zdarza. Zawodzi kontrola jakości.

Ale to nie wszystko…

Jak już mieliśmy szafkę i umywalkę,  nadszedł czas na zamontowanie tego wszystkiego i oczywiście założenie baterii. Przychodzi hydraulik, zakłada szyld od baterii (bateria scienna podtynkowa) a tu…dupa! Okazało się, że jak montował część podtynkową baterii to nie zachował linii poziomej wylewki i mieszacza (dwa osobne elementy)  więc umocowanie szyldu wyszło a’la Picasso czyli jakieś 15 stopni minęło się z poziomem. Szlag go trafił i bluzgał sam na siebie, jednocześnie przepraszając nas najmocniej. Mówi, że nie wie jak to się stało. Wierzę.
Musiał więc delikatnie wykuć kafel i kawałek ściany, poprawić ułożenie baterii, zatynkować to z powrotem, wyciąć otwory w kaflu, przylepić go i zamontować szyld i na koniec wylewkę i mieszacz.
I tu uwaga, drodzy czytacze, prawo Murphie’go się kłania czyli jak coś ma się spierdzielić to na pewno tak się stanie! Kefel został nam jeden jedyny (gres stonewood nowa gala) i przy wycinaniu otworu trzasł! No i dupa po raz drugi, tydzień czekania na nowy kafel bo to na zamówienie. Na wszelki wypadek zamówiłam dwa.

W międzyczasie fachmany od wykończeń się zawinęli, hydraulik nie ma czasu, nowy gość od wykończeni też nie wiec nasza dolna łazienka cały czas wygląda tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

To tyle na dziś!
Pozdrawiam stałych i nowych czytaczy!
jak mówiłam - w miare możliwości będę uzupełniać wpisy.

 

7Komentarze
Data dodania: 2013-04-13 23:15:40
Powoli wszystko ponaprawiacie, nie traćcie humoru :) Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-14 00:02:25
no to teraz trzymać kciuki żeby płytka przyjechała w tym samym odcieniu-chyba że zaznaczyliście że ma być z danej daty.
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-14 07:33:38
dlatego ja sprawdzam przesyłki przy kurierze (a mnóstwo kupuję na allegro) i jak coś jest uszkodzone od razu spisuję protokół i dzwonię do sklepu - jak zaczynają kręcić to od razu odsyłam.
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-14 12:11:49
Wychodzi na to, że nieszczęścia chodzą czwórkami:/
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-14 19:51:25
U mnie Kochana chodzą piętnastkami!
odpowiedz
Odpowiedź do naszemiejsce
Data dodania: 2013-04-14 19:03:53
Spokojnie. Limit awarii i szkód na dłuższy czas raczej wykorzystałaś. :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-04-14 19:54:31
...Być może... Aczkolwiek tego co było nie zrelacjonowałam jeszcze do końca :-) A jest o czym pisać!
odpowiedz
Odpowiedź do z113-szczecin
dom-i-my
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 149509
Komentarzy: 528
Obserwują: 82
On-line: 9
Wpisów: 93 Galeria zdjęć: 403
Projekt DOM W TAMARYSZKACH (ARCHON)
BUDYNEK- dom bliźniak , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Szczecin
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 maj
2014 kwiecień
2013 listopad
2013 październik
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 maj
2012 kwiecień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik